Admin
Administrator
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 20:48, 30 Maj 2007 Temat postu: Hyuuga Hinata |
|
|
Data urodzenia: 27 grudnia
Wiek: 13
Wzrost: 148 cm
Waga: 38 kg
Grupa Krwi: A
Techniki: Byakugan (bloodline limits), Juken
Hinata należy do najstarszego i obok Uchiha, najpotężniejszego klanu w Konoha, w dodatku do Głównej gałęzi. Nie można jednak powiedzieć, żeby miała zadatki na geniusza, o nie, wręcz przeciwnie. Jest czarną owcą w rodzinie, odrzuconą przez ojca, który wierzy w jej młodszą, zdolniejszą siostrę Hanabi, a Hinate odstawia w cień... Dziedziczka rodu głównego ma niezbyt łatwe dzieciństwo, po zostaniu geninem bardziej dba o nią Kurenai, jonin sprawujący opiekę nad grupą nr. 10, niż jej własna rodzina, w dodatku jest naciskana psychicznie przez swojego kuzyna z rodu pobocznego, Nejiego. Hinata ma zdecydowanie problemy z wiarą w swoją wartość, jest dość nieśmiała i wstydliwa, zawsze robi to, co inni, nie potrafi obrać własnej ścieżki, wręcz nie lubi siebie. Choć stara się zmienić obraz swojej osoby, zbytnio jej to nie wychodzi. Zbyt szybko się poddaje. Od najmłodszych lat podkochuje się, w nikim innym jak w Naruto, głównym bohaterze serii. Jest to, trzeba przyznać dosyć dziwne... A jednak, widzi w nim osobę dążącą bez końca do celu, podziwia go i zazdrości mu wewnętrznej siły, która pozwala mu na realizowanie swoich marzeń, nawet pomaga mu momentami i martwi się o niego, tyle że zbytnio wstydzi się, aby wyznać mu uczucie, jednak lubi kręcić się obok i patrzeć na Naruta, co jest średnio dobrze odbierane przez bohatera, który zwyczajnie uważa ją za dziwaczkę. W grupie jest dobrze pracującym ogniwem, głównie ze względu na Byakugan, dzięki któremu po pierwsze może widzieć obszar i wrogów na dłużą odległość (co przydało się np. podczas 2 egzaminu), po drugie może dostrzec ''punkty przepływu czakry'' oponentów i zablokować je im i ogólnie jest skuteczniejsza podczas walki, szczególnie jak się wkurzy lub walczy w ważnym dla siebie celu. Po pamiętnej walce z Nejim i wsparciu Naruta, udaje jej się w końcu zmienić, trochę polubiła swoją osobę i zaczęła w siebie wierzyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|